Recenzja nietuzinkowego spektaklu

“Nie ma ucieczki przed gębą, jak tylko w inną gębę”, czyli… spektakl niedozapomnienia.

Maturzyści oraz uczniowie klas 4a i 4c 12.03.2025 pod opieką Dobrochny Kurowskiej,  Magdy Mielewskiej i Katarzyny Wloczek, udali się do Teatru Miejskiego w Gliwicach na spektakl pt.” Ferdydurke”. Nowoczesna adaptacja powieści wyreżyserowana przez Adama Sajnuka, wywołała mieszane uczucia wśród uczniów.
Dźwięki hip-hopowej muzyki, słowotok młodzieżowego slangu, kolorowe stroje aktorów,, unowocześniona gibkość Zuty, miały przybliżyć tematykę klasycznej powieści współczesnemu odbiorcy.
Scenografia autorstwa Katarzyny Adamczyk składała się z pokoju głównego bohatera przekształcającego się w szkolną ścianę ozdobioną graffiti oraz wiszące nad sceną (a nie spoglądające zza płotu) matki uczniów, dodały przedstawieniu oryginalności.
Język archaiczny łączył się z nowoczesnością, co niektórym nie przypadło do gustu. Jednak za plus należy przyjąć dynamiczną formę i interesującą próbę połączenia klasyki literatury ze współczesnymi środkami wyrazu. Czy to była bomba, a kto nie zobaczył, ten trąba? Głos należy oddać widzom…